Już niedługo wyczekiwany (przynajmniej przez niektórych) koniec zimy. To dobry okres na wiosenny przegląd, który pozwoli przywrócić dobry stan samochodu po zimowych trudach (śnieg, mróz czy sól). W dzisiejszym poradniku przedstawimy kilka wskazówek odnośnie wiosennego przeglądu – na co powinniśmy zwrócić uwagę i jakie działania podjąć.
Tak jak już zdążyliśmy wspomnieć we wstępie, zima niezbyt dobrze działa na części samochodowe. Zniszczeniu ulega wiele części i podzespołów, należy więc po sezonie odpowiednio je zakonserwować. Jednym z pierwszych systemów oczekujących na sprawdzenie w takiej sytuacji jest z pewnością układ chłodzenia.
Co prawda sam układ chłodzenia nie działał w zimie intensywnie (a raczej wcale), natomiast w czasie wiosny i lata zazwyczaj jest bardzo obciążony (wysokie temperatury, ciągła praca etc). Warto więc zwrócić uwagę na poziom płynu chłodzącego czy stan połączeń gumowo-metalowych. Dobrym testem jest kontrola temperatury, w jakiej otwiera się termostat. Nie powinniśmy także zapomnieć o sprawdzeniu pracy wentylatora chłodnicy.
Co do samej chłodnicy, powinniśmy ją po zimie oczyścić z soli, piasku itp. Dzięki temu będzie ona pracowała wydajniej. Nie jest to specjalnie droga usługa – jej koszt zazwyczaj nie przekracza 50 PLN.
Bardzo ważna jest także wymiana płynów, chociażby płynu do spryskiwaczy. Zimowy płyn zawiera alkohol, który przy niskich temperaturach zapobiega zamarzaniu. W lato natomiast, przy wysokich temperaturach, letni płyn jest o wiele bardziej wydajny – szybciej odparowuje z szyby samochodu.
Oprócz płynu do spryskiwaczy, należy także dokładnie sprawdzić stan płynu hamulcowego – jego temperaturę wrzenia, zawartość wody itp. Wartością graniczną w tym przypadku jest 3% – jeśli jest ona wyższa, powinniśmy zmienić płyn hamulcowy w aucie (tak wyeksploatowany płyn znacznie zmniejsza sprawność układu hamulcowego). W zależności od warsztatu, zapłacimy za to ok. 30 PLN.
Kolejnym krokiem jest sprawdzenie działania systemu wydechowego, a przede wszystkim jego szczelności. Wielu kierowców uskarża się na spadek mocy auta – być może przyczyną takiego stanu rzeczy jest zapchany katalizator. Dokładne dane na temat katalizatora uzyskamy po teście przy pomocy analizatora spalin.
Warto także pamiętać o karoserii auta. Po zimie należy dokładnie umyć podwozie, obficie spłukać samochód, włącznie z trudnodostępnymi szczelinami, załamaniami itp. Jeśli dostrzeżemy ubytki lakieru, powinniśmy zadbać o wypełnienie.
Tego typu czynność możemy dokonać samodzielnie. Jeśli zdarty jest i lakier, i podkład, będziemy potrzebowali substancji odtłuszczającej, lakieru podkładowego i zaprawowego a także twardy wosk (ochroni on nową warstwę lakieru przed czynnikami zewnętrznymi – kamieniami, kurzem czy promieniowaniem słonecznym). Przed rozpoczęciem prac miejsce na karoserii należy dokładnie oczyścić z rdzy szczotką drucianą.
Przed wiosną nie sposób zapomnieć o filtrze kabinowym – tym bardziej jeśli jesteśmy alergikami. Pozwoli to na dokładną filtrację powietrza wpływającego do kabiny. Jeśli dawno tego nie robiliśmy, warto także poddać konserwacji klimatyzację. Możemy ją poddać np. ozonowaniu, dzięki któremu usunięte zostaną wszelkie bakterie, wirusy czy pleśnie.
No i teraz odpowiedź na pytanie, które często pojawia się na łamach for internetowych, czy w zwykłych rozmowach pomiędzy kierowcami. Otóż, opony z zimowych na letnie wymieniamy wtedy, gdy średnia temperatura dobowa przekracza 7 stopni Celsjusza.
Mamy nadzieję, że wszyscy udanie przygotujecie swoje auta do sezonu wiosennego i letniego. Szerokiej drogi!
Wiosenny przegląd – poradnik,